Jeszcze do nie dawna nie wyobrażałam sobie, że może istnieć inna forma owsianki niż płatki owsiane na mleku. Najlepiej długo gotowane, żeby stworzyły gęsty kleik. I obowiązkowo z cukrem. Owsianka bez cukru i to w dodatku na wodzie to nie to!
Kilka miesięcy temu kilka razy trafiłam przypadkiem na informacje od kilku osób, że owsiankę przygotowują na ostro. Pomysł wydał mi się szalony i długo nie mogłam się przekonać, żeby spróbować. Przepisów na taką potrawę w sieci też jak na lekarstwo. Widocznie nie tylko mi owsianka kojarzy się ze słodką wersją mleczną :)
Jako, że generalnie jestem otwarta na kulinarne nowości i nowe smaki, pewne było, że prędzej czy później spróbuję. I wiecie co? Pokochałam ostrą wersję owsianki!
Poniżej podaję przepis roboczy. Roboczy dlatego, że tak na prawdę zawsze ostatecznie potrawa wygląda i smakuje nieco inaczej, w zależności od tego jakie przyprawy znajdę w domu :)
Owsianka na ostro - przepis:
Składniki:
- warzywa pokrojone w kostkę, plastry lub jak kto woli (najczęściej są to marchewka, seler, pietruszka, a nawet buraki)
- płatki owsiane (najlepiej górskie) - ja daję 4-6 łyżek na jedną porcję
- ostre przyprawy (do wyboru: pieprze świeżo zmielone, pieprz cayenne, chili w proszku lub w płatkach, papryka ostra) w ilości takiej jak kto lubi
- mieszanki przypraw (czasami zdarza mi się dodać jakąś gotową mieszankę przypraw - np do gyrosa lub kebaba - najczęściej jednak obchodzę się bez tego)
- zioła (zdarza mi się dosypywać do potrawy jakieś zioła - najczęściej jest to bazylia lub tymianek, które uwielbiam, ostatnio testuję także cząber)
- sól (dosłownie odrobinę, można nie dać wcale jak ktoś nie lubi)
Przygotowanie:
Na rozgrzaną patelnię wlać odrobinę oleju, wrzucić warzywa, po chwili dodać przyprawy ostre lub gotowe mieszanki (najlepiej mieć je już przygotowane wszystkie). Zamieszać i od razu wrzucić płatki owsiane. Następnie dodać wodę - na tę ilość płatków daję nie więcej jak pół szklanki - oraz sól. Natychmiast przykryć pokrywką, zmniejszyć gaz i zaparzać ok. 10 minut. Po tym czasie płatki są zaparzone, a warzywa zazwyczaj lekko chrupiące. Teraz można dodać zioła, a następnie smacznie zajadać :)Taka wersja owsianki ma kilka bardzo ważnych plusów:
- nie zawiera w sobie cukru, więc jest mniej kaloryczna, a co za tym idzie jest bardziej przyjazna osobom na diecie;
- dostarcza nam mnóstwo cennych składników pochodzących z płatków owsianych;
- ostre przyprawy mają zdolność podnoszenia lekko temperatury naszego ciała, a tym samym poprawy tempa naszego metabolizmu.
Mój przepis na płatki owsiane (trochę słodkie).
OdpowiedzUsuńWieczorem przygotować:
3/4 szklanki płatków
łyżka płatków gryczanych
łyżka otrąb owsianych
łyżka płatków żytnich
3 pokrojone migdały
3 orzechy laskowe
1 orzech włoski
łyżka rodzynek
wszystko zalać ciepłą wodą.
Rano mielę 2 łyżki siemienia lnianego.
W szklance ciepłej wody ropuszczam łyżkę miodu.
Połowę tej wody dodaję do płatków.
Dodaję cynamonu i kardamonu do smaku.
Wszystko dokłanie mieszam.
Szklankę uzupełniam wodą (płatki należy popijać dużą ilością wody), którą wypijam po zjedzeniu płatków.
To moje codzienne śniadanie.
@Zaklinacz wagi
OdpowiedzUsuńbrzmi całkiem smacznie... Choć jeszcze nigdy nie jadłam płatków gryczanych. Trzeba to nadrobić wreszcie, bo kaszę gryczaną uwielbiam.
o płatków gryczanych jeszcze nie próbowałam. Ciekawy przepis, na pewno wypróbuję go w najbliższym czasie. Jestem na diecie i każda forma błonnika jest wskazana ;) Na chudzianka.pl/4-zdrowe-przepisy-na-odchudzanie znalazłam diety, naprawdę dobre, a nie jakieś kretyńskie, które zalecają liść sałaty dziennie...
OdpowiedzUsuńWow! Świetny przepis! Chętnie wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuń